1.09.2013

Clinique Even Better Makeup SPF15

Jeszcze nigdy przedtem nie miałam styczności z kosmetykami firmy  Clinique. Po pierwsze ich opakowania, proste i mało atrakcyjne. Po drugie, żaden z ich kosmetyków nie okazał się aż takim hitem, żeby zawracać sobie nim głowę do momentu, póki nie trafiłam na ogrom pozytywnych opinii, na temat Even Better. 





Silnie korygujący, udoskonalający koloryt cery, z filtrem spf15 - kupione. 
Jest to najtańszy podkład, który do tej pory recenzowałam, choć na mojej cerze w niektórych aspektach okazał się być znacznie lepszy od tych droższych. 
Konsystencja płynna, lekka, nie lejąca się. 
Krycie - i tu o dziwo krycie lekkie. Dość rozczarowujące, tym bardziej, że nie lubię prześwitów na moich zaróżowionych policzkach. Krycie oczywiście można budować, co czynię za każdym razem. 
Z określeniem wykończenia mam dość spory problem. Clinique mówi, że to wykończenie naturalne. Na mojej cerze podkład bez pudrowania świeci się dość mocno natomiast, kiedy tylko przypudruję ją delikatnie, na twarzy pozostaje zdrowy, subtelny połysk, przez co cera wydaje się być gładziutka i zdrowa. 
Podkład utrzymuje się u mnie przez cały dzień, w nienaruszonym stanie. Nie przemieszcza się i nie ściera partiami. Co ważne, nie zmienia koloru w ciągu dnia. 
Dzięki lekkiej konsystencji, o której już wspomniałam, podkład nie jest mocno wyczuwalny, nie czuję żadnej ciężkości. 


Marka: Clinique 
Cena/pojemność: 145zł/30ml
Gdzie kupiłam?: Douglas 

Image and video hosting by TinyPic

7 komentarzy:

  1. Ja miałam kiedyś podkład Clinique Anti-Blemish i bardzo go lubiłam, ładnie i na długo matowił buzię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, słyszałam, że ta matująca wersja jest bardzo dobra, ale nie wiem dlaczego matujące kosmetyki nie przemawiają do mnie. Wypróbowując ten podkład myślę, że zaspokoiłam swoją ciekawość, co do firmy. A poza tym te opakowania naprawdę do mnie nie przemawiają ;):):)

      Usuń
    2. Tak, opakowania Clinique sa troche zgrzebne:-) chociaz cienie maja ladne kasetki. Ja z wiekiem (lol jak to brzmi) tez zaczynam preferowac bardziej nawilzajace formuly, niestety moja cera nadal ma nascie lat:-)

      Usuń
  2. mam to samo, wchodzę do perfumerii i kręcą mnie opakowania innych firm, z Clinique oczywiście miałam 3 kroki i taki fajny puder matujący w kamieniu o tamto opakowanie było fajne, jasno zielone :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jestem wielką fanką całej serii Even Better jak i Turnaround(ale to juz pielegnacja).
    Podklad jest swietny, polecam tez redness solutions;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zauważyłam na Twoim blogu, że Clinique wciąż się u Ciebie przewija :) nadal używam all about eyes?

      Usuń