Po pierwsze, ogromnie cieszę się, że zdecydowałam się na wersję Light. Moje włosy, cienkie strasznie podatne na obciążenie, nie sądzę, że zniosłyby jeszcze bardziej gęstą i odżywczą formułę.
Ale od początku.
Zapach, mhmm.. ach ten zapach. Piękny! Jeszcze żaden z używanych przeze mnie kosmetyków do włosów nie miał tak cudownego zapachu. Słodkawy, lekko kwiatowy, intensywny. Od momentu nałożenia, utrzymuje się na włosach przez cały dzień. Wieczorem, mimo że już wyblakły, to nadal wyczuwalny.
Popka - do bani. Nie dozuje gładko i niestety nie mamy pełnej kontroli nad produktem.
Nie sprawdza się zupełnie, w szczególności jeżeli potrzebuję zaledwie pół pompki. Moje włosy sięgają lekko za ramiona. Używając więcej, łatwo je obciążę.
Jeżeli miałabym porównać konsystencję Morrocanoil do Kerastase Elixir Ultime, ten pierwszy mimo, że rzadszy, to zdecydowanie bardziej odżywczy. Dużo lepiej radzi sobie z odstającymi włosami, lepiej je wygładza. Włosy są śliskie i tak błyszczące jak jeszcze nigdy.
Gorąco polecam!
Marka: Moroccanoil
Cena/pojemność: 179zł/100ml
Gdzie kupiłam?: wszystkodowlosow.pl
kiedys chcialam go kupic w wersji jakies do przetestowania, ale zrezygnowalam ostatecznie ze wzgledu na to ze dwa pierwsze skladniki to silikony a dopiero pozniej olejek. Ale skoro mówisz że taki dobry to przemyślę sprawę jeszcze raz ;)
OdpowiedzUsuńMam mała wersje jest całkiem ok , ale nie uzywam go zbyt często
OdpowiedzUsuńCzemu arganowy nie jest na pierwszym miejscu:(
OdpowiedzUsuńz ciekawości zajrzałam na zrobsobiekrem.pl. 100ml czystego oleju arganowego kosztuje ok.45z
Usuńja sama na codzien stosuje czysty, naturalny olejek arganowy, jednak mam taki olejki "silikonowe" do prostowania z l;oreal albo matrix :)
OdpowiedzUsuńtego jeszcze nie miałam
ładny prosty skład, ale jak argan zaraz przed zapachem to w sumie nie wiadomo czy nie ma go w ilościach jedynie śladowych :(
OdpowiedzUsuńKiedyś skorzystałam od koleżanki z tego specyfiku i faktycznie włoski ładnie wyglądały :) teraz stosuję czysty olej arganowy , który również jest świetny;)
OdpowiedzUsuńJa skłaniam się bardziej do olejku z jojoba, arganowy jakoś wielkiego szału na moich włosach nie zrobił. Ale to cudo pewnie wypróbuję, bo moje włosy kochają silikony :)
OdpowiedzUsuńTrochę wysoka cena, ale jeśli produkt jest skuteczny, to wart każdych pieniędzy.
OdpowiedzUsuń