'Dame' to róż, nad którym zastanawiałam się już od dłuższego czasu. Mac oferuje tak ogromną gamę kolorystyczną, natomiast mi w oko wpadł ten jasny, niczym nie wyróżniający się chłodny róż.
Ma satynowe wykończenie i jest bardzo słabo napigmentowany. W przypadku innych róży, które mam wystarczy muśnięcie pędzlem po produkcie, w tym wypadku muszę się sporo nasmyrać, żeby cokolwiek wyciągnąć z opakowania.
Obecnie na mojej twarzy wygląda nijako. Może kiedy się opalę będzie wyglądał lepiej, hę? Muszę wypróbować go jeszcze z czerwienią na ustach, bo może okazać się dla niej niezłym tłem.
Macie może jakieś dobre rekomendacje na piękne korale i brzoskwinie dla chłodnego typu urody? Szukam czegoś na wiosnę, choć tak naprawdę myślę już o lecie :):):)
ejj ładnie wygląda:) ja bym chciała Coralistę:)
OdpowiedzUsuńoooo tak, mi się wszystkie z Benefitu róże podobają
Usuńale buźkę masz ekstra gładką:)
Usuńdzięki, ale to tylko policzek, z moją brodą clarisonic sobie nawet nie radzi
Usuńu mnie też na brodzie najgorzej:)
Usuńale co to tak naprawdę oznacza? hormony?? moje wypryski nie są na srodku brody ale po bokach
Usuńgdzieś czytałam,że stres i to by się w sumie zgadzało:D
UsuńIwonka, no to dzisiaj koktajl, maseczka, masaż i pełen chill out!
Usuńdobra a ty zajmiesz się moim wiecznie coś chcącym dzieckiem:P
Usuńdawaj go tutaj :) idę teraz smażyć naleśniki :):):)
Usuńjak naleśniki,to on może za 5 minut być, bo je uwielbia:)
UsuńSuper wygląda! Ja też tak muszę się namachać, żeby well dressed był na twarzy widoczny.
OdpowiedzUsuńnie spodziewałam się, że będzie tak kiepsko. well dressed jest śliczny!!
UsuńJa mam Well Dressed i uwielbiam. MAm jeszcze Frankly Scarlet- szatański kolor:D
OdpowiedzUsuńDame jest piekny, z resztą na tak gładkim licu wszystko wyglądało by ładnie:) Teraz musisz tą brodę pokazać, tak dla równowagi:P (mi lekarz mówił że na żuchwie to hormony)
właśnie sprawdziłam jak wygląda i rzeczywiście istny szatan :):)
Usuńbrodę pokażę, a co :)
ja też mam DAME i jestem zadowolona :) wolę jak róż jest mniej napigmentowany, bo wiem, że mogę kontrolować nakładanie
OdpowiedzUsuńja chyba spodziewałam się czegoś innego, ale przyznaję, że używam go kilka razy w tygodniu :D
UsuńClarisonic przyszła nowa? myślę że za mało czasu używasz jej jeszcze, daj jej czas, może skóra się poprawi wtedy, ja wkońcu przestałam regularnie miec jakies niespodzianki
OdpowiedzUsuńw końcu przyszła i używam jej od tygodnia. Od kilku dni zaczęłam używać Nars sheer glow i mam wrażenie, że albo podkład mnie zapycha, albo clarisonic podrażnia skórę
Usuńalbo skóra się oczyszcza (??)
UsuńPolecam róże clinique quick blush, moje kolory top odcienie to 02 peach in a pinch i 03 minute mocha;)
OdpowiedzUsuńTo moje ulubione róże ;)
wyszukałam je w google i wyglądają pięknie. Następnym razem muszę je obejrzeć w douglasie. Dzięki :*
Usuńpalle pink z Bobbi Brown - piekny polecam
OdpowiedzUsuńten akurat jest zbyt różowiasty, ale już dawno chciałam przyjrzeć się ich różom. Ostrzę zęby na ich pędzel do różu :):):)
Usuńmoże Down Boy z The Balm? Mam odcień Hot Mama i używam najczęściej ze wszystkich róży.
OdpowiedzUsuńten róż oglądam już od ROKU! :) kręcę się wokół niego, ale zawsze wynajduję na jego miejsce inną 'ważniejszą' rzecz :)
Usuńpiękny kolor! taki delikatny :)
OdpowiedzUsuńPolecam MAC Amber Glow, recenzja na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńCuuuudowny, co prawda ja bym go nawaliła dwa razy wiecej, no ale nie każdy ma takie ruskie upodobania, jak ja ;) Ślicznie wygląda na Twojej skórze :)
OdpowiedzUsuńmam róż mac well dressed na wymianę
OdpowiedzUsuńmisia88-88_20@wp.pl